39 km do Balic i z powrotem z siostrą :)
Środa, 3 sierpnia 2011
· Komentarze(0)
Kolejna wycieczka z moją siostrzyczką. Wyjazd, przez Podgórze i kładkę Bernatka na Bulwary, skąd dojechaliśmy na Salwator. Z Salwatora ul. Kasztelańską do Błoń, a z Błoń przyjemną, gruntową ścieżką rowerową wzdłuż Rudawy aż do Mydlnik do stacji Badawczej UR... tam ulicą o jakże wdzięcznej nazwie "Zakliki z Mydlnik" (sic!) dojeżdżamy do ul. Balickiej... a Balicką aż do skrzyżowania przez wiaduktem A4, gdzie skręcamy w lewo i wspinamy się na górkę spotterską... skąd przy światłach podejścia na pas w Balicach na kierunku 26 podziwialiśmy lądowanie LOTowskiego Boeinga 737, Casy 295 Polish Air Force oraz ATR-42 Eurolotu. Powrót wzdłuż terminala krajowego i dalej jak autobus linii 292. Przy dojeździe do Błoń, odbijamy w prawo, w Królowej Jadwigi, by przez Salwator wjechać na bulwary wiślane, które opuszczamy na wysokości mostu grunwaldzkiego... Dalej powrót tzw. szybką trasą - czyli wzdłuż ul. Konopnickiej, przez Bonarka PKP do domu. :) Pogoda dopisała, trasa też w miarę przyjemna, no i przede wszystkim Maryś bardzo dobrze wspomina :)