Miejski Zawijaniec + jubileusz
Sobota, 30 czerwca 2012
· Komentarze(0)
Nic szczególnego - jazda czysto miejska - trochę bulwarów, trochę starego miasta i ani się obejrzałem a na liczniku stuknęło 30 km....
Przy tym licznik stwierdził, że odkąd mierzy dystans jaki pokonałem, pierwszy raz przekroczyłem granicę 800 km (wiem, pewnie dla wielu z was taki dystans to jest na 2 albo 3 wycieczki - ja jeszcze takich tras długich nie robię).
Przy tym licznik stwierdził, że odkąd mierzy dystans jaki pokonałem, pierwszy raz przekroczyłem granicę 800 km (wiem, pewnie dla wielu z was taki dystans to jest na 2 albo 3 wycieczki - ja jeszcze takich tras długich nie robię).